Głównym bohaterem dzisiejszego satyrycznego doniesienia będzie WIELKI SPECJALISTA DO SPRAW – NIE WIADOMO JAKICH. Dlaczego tak o nim piszę? Ano dlatego, że nikt jeszcze nie udowodnił, ani nie zaobserwował faktu, że ten człek zna się rzeczywiście na czymkolwiek. Nie wiem, może uda mi się w tym odcinku udowodnić, że coś jednak w tej głowie siedzi? Chociaż szczerze mówiąc, patrząc na jego „dokonania” – co raz bardziej w to wątpię. No jak myślicie drodzy czytelnicy WDS – a, o kogo tym razem chodzi?
No ciekawa jestem, czy zgadną?